Co tu dużo pisać, pogoda pod zdechłym psem (niech psy wybaczą), wyniki – też żadna rewelacja.
Wiało, padało, rybki pokazały środkowy palec i takie to było rozpoczęcie sezonu.
Ważne, że atmosfera rodzinna, że {Schody} obecne, że jest nas coraz więcej, że nie popadamy w odrętwienie i dajemy sobie nawzajem {kopa} do wędkarstwa.
WYNIKI:
I MIEJSCE - LASOTA ZDZISŁAW - 2520
II MIEJSCE - ADAM KALMAN - 2055
III MIEJSCE - KACPER KARPIŃSKI - 1910
IV MIEJSCE - MARIUSZ SADOWNIK - 1885
V MIEJSCE - BOGUMIŁA HAJDASZ - 1820
VI MIEJSCE - JÓZEF FLORCZYK - 1625
I to by było na tyle.
Pozdrawiam i gratulacje dla zwycięzców!!!